1 stycznia 2022 roku polski rząd wprowadził nowe zasady rozliczania podatku, który pochodzi od wykupu oraz późniejszej sprzedaży auta leasingowego wprowadziły niemały popłoch wśród przedsiębiorców. O co dokładnie chodzi i czy faktycznie jest się czego bać?
Leasing na samochód — jakich zasad trzeba było przestrzegać przed wejściem w życie Nowego Ładu?
Przed wprowadzeniem nowych przepisów, sprawa leasingu była prosta. Osoby fizyczne, które prowadziły działalność albo przedsiębiorcy będący wspólnikami w spółce cywilnej, mogli wykupić samochód w leasingu na preferencyjnych warunkach i użytkować go w celach prywatnych. Co więcej, wspomniane przepisy pozwalały także na sprzedaż samochodu, jeśli od jego wykupu 6 miesięcy. Przedsiębiorca nie musiał wówczas płacić podatku od przychodu w ramach działalności gospodarczej. Jak zatem widać — leasing na samochód był bardzo opłacalny.
Samochód w leasing — jak kształtują się obecne przepisy?
Nowe zasady, jakie weszły w życie w ramach Polskiego Ładu, mówią, że podatek po wykupie samochodu w leasingu naliczany będzie od wartości rynkowej samochodu w momencie wykupu. Oznacza to, że diametralnie zmieni się wielkość kwoty, jaką trzeba będzie oddać do Urzędu Skarbowego. Do końca 2021 roku podatek był naliczany od kwoty wykupu. Istotną zmianą jest także to, że zwolnienie z opodatkowania od sprzedaży samochodu wykupionego z leasingu od jego sprzedaży będzie następowało dopiero po 6 latach od wykupu. Warto również mieć na uwadze, że samochody w leasingu, które zostały wykupione nie muszą być wprowadzane do majątku firmy.
Jeżeli przedsiębiorca będzie chciał wcześniej zbyć samochód po leasingu i nie płacić od niego podatku dochodowego, jedynym sposobem na realizację tego założenia będzie darowizna. Wystarczy, że przedsiębiorca po wykupie samochodu podaruje go komuś z najbliższej rodziny. W polskim prawie darowizna jest zwolniona z opodatkowania. Obdarowana osoba może zbyć samochód po 6 miesiącach. Wówczas także nie będzie płaciła podatku.